14.09.2008 | Citroen Xsara Picasso 1.8 SX.
|
Producenci zasypali nas nowościami należącymi do segmentu MPV. Wspomnijmy choćby Forda Focusa C-MAX. Renault
Scenica i Volkswagena Tourana. Dopiero czas pokaże, na ile modele te spełnią niemałe oczekiwania klientów. Oprócz
standardowych dwóch foteli z przodu (ten kierowcy - z regulacja wysokości), mamy też trzy niezależne siedzenia,
umieszczone w drugim rzędzie. Każde z nich można złożyć lub wymontować. Zależnie od potrzeb, możemy wiec mieć
5-osobowe auto. z pokaźnych rozmiarów bagażnikiem (aż 550 l) i sporą ilością miejsca dla osób siedzących z tylu,
lub też 2-osobową ciężarówkę, z przestrzenią ładunkową o objętości niemal 2 l. Co więcej, niemałe możliwości
przewozowe Xsary Picasso nietrudno jest wykorzystać. Ładowność odmiany z silnikiem 1.8 wynosi 550 kg.
Projektanci pomyśleli oczywiście także o schowkach na drobiazgi. Oprócz dużych kieszeni w drzwiach oraz schowka
przed pasażerem, znajdziemy m.in. szuflady pod fotelami oraz dodatkowy schowek pod środkową konsolą. Są też
rozkładane, "lotnicze" stoliki, zamocowane do oparć przednich foteli. Funkcję stolika, z dwoma miejscami na
puszki z napojami, może też pełnić oparcie środkowego tylnego fotela. Wystarczy je złożyć. Inne praktyczne
rozwiązanie to nieduży, plastikowy kosz zamocowany w bagażniku, a przydatny np. wtedy, gdy jedziemy na zakupy.
Rzecz jasna Xsara Picasso z 1.8-litrową jednostką benzynową nie jest autem miejskim, a jej dość mocny silnik pozwala
śmiało ruszać w trasę. Niezła elastyczność sprawia, że nawet przy znacznym obciążeniu auta wyprzedzanie ciężarówek
na drodze jednojezdniowej nie sprawia większych kłopotów. Choć trzeba pamiętać, iż silnik Citroena dysponuje
zaledwie 117 KM.
Niestety, przyzwoite osiągi idą w parze ze sporym apetytem na paliwo. Jednostka ta w trasie potrafi spalić
przeszło 9 1/100 km. zaś w warunkach miejskich - nawet ponad 11 l.
Kupując francuskie auto spodziewamy się jednak raczej komfortu niż rewelacyjnych osiągów. I w tym względzie Xsara
Picasso nie zawodzi. Proste konstrukcyjnie zawieszenie wyregulowane jest tak, by samochodem jechało się wygodnie.
Drobne nierówności są rzeczywiście skutecznie amortyzowane, na większe dziury nie ma jednak mocnych. Poddaje się
im także Xsara. Na szczęście nie ma mowy o głośnym i niemiłym dobijaniu elementów zawieszenia. Nie jest też
kłopotem jazda po drodze z widocznymi koleinami. W tym przypadku pomagają nieprzesadnie szerokie opony, o dość
wysokim profilu.
W sumie, mimo upływu lat. Xsara Picasso pozostaje bardzo ciekawą propozycją dla osób chcących kupić kompaktowego
minivana. Tyle że zamiast żwawej, lecz mało ekonomicznej, wersji 1.8. lepiej wybrać samochód z turbodieslem
2.0 HDI lub - gdy bardzo istotna jest cena zakupu - auto z nieco słabszą, ale i bardziej oszczędną, jednostką
benzynową 1.6. o mocy 97 KM.
Na podstawie artykułu: Jarosława Horodeckiego (Motor 48/2003).
Poniżej kilka zdjęć, tapet na pulpit samochodu Citroen Xsara Picasso.
|