$plik=fopen("../../../../a_php/kia_modele.php","r");
while (!feof($plik))
{
echo fgets($plik,64000);
}
fclose($plik);
?>
$plik=fopen("../../../../a_php/marki.php","r");
while (!feof($plik))
{
echo fgets($plik,64000);
}
fclose($plik);
?>
|
--> kia --> opisy --> pride -->
Kia | prezentacje | testy | samochody nowe i używane
Kia Pride, galerie i tapety. Wady i zalety.
20.10.2008 | Kia Pride Kombi GLXi.
|
Pride oznacza po angielsku "duma". Ale naprawdę trudno powiedzieć, by technicy koreańskiego koncernu Kia mogli być
dumni z wersji kombi modelu Pride.
Ten samochód narodził się jako Mazda 121 (na rynku amerykańskim Ford Festiva). Teraz jako koreński produkt
licencyjny przeżywa drugą młodość po wprowadzeniu wersji kombi.
Także i we wnętrzu Koreańczycy nie pokusili się o żadne eksperymenty: taniutki plastik, jak w
japońsko-amerykańskim oryginale z roku 1988, i miejsce (choć homologacja opiewa na pięć osób) tylko dla
czterech pasażerów. Za to bagażnik (maksymalnie 1083 litrów, ładowność 445 kilogramów) rzeczywiście zasługuje
na swą nazwę. 0 przestarzałości konstrukcji kombi świadczy wysoka wewnętrzna krawędź załadunkowa (15 cm), ponad
którą trzeba każdorazowo targać ładunki. Kolejna niedogodność dotyczy niedostatecznego wykorzystania materiałów
wygłuszających - trzaśniecie drzwiami o czy klapami powoduje brzęk 5 podobny do wydawanego 2 przez kopniętą
pustą puszkę.
Krótko mówiąc: samochód ten sprawia wrażenie zdecydowanie starszego od porównywalnej Mazdy 121.
0 wiele lepiej przedstawia się sprawa z silnikiem - przynajmniej do prędkości obrotowej 4000/min, bo powyżej jest
nieprzyjemnie hałaśliwy i warkotliwy. Za to ta 64-konna, lubiąca obroty jednostka spala raptem 6,6 l/100 km, i to
paliwa 91-oktanowego. Układ przełączania biegów jest po japońsku precyzyjny, z tym że w teście kilkakrotnie
wyskoczyło nam drugie przełożenie.
Układ jezdny jest co najmniej za miękki. Tak miękki, że w szybkich zakrętach samochód potrafi podnieść
wewnętrzne przednie koło, a przyśpieszanie powoduje tak silne zadarcie "nosa", że jadący w nocy z przeciwka
zostają oślepieni. Brakuje poduszek powietrznych, ale z tym jeszcze by się dało jakoś żyć, gdyby nie katastrofalna
skuteczność (a raczej kompletna nieskuteczność) układu hamulcowego, zatrzymującego samochód od prędkości
1OO km/h na dystansie 52,7 m. A do tego jeszcze ma on wielką skłonność do fadingu (osłabienie siły hamowania przy
każdej kolejnej próbie zatrzymania pojazdu). ABS jest niedostępny, ale właściwie nie ma sensu jego stosowanie,
skoro hamulce i tak najwyraźniej nie są w stanie zablokować kół.
Elektryczne sterowanie szyb w drzwiach przednich i centralny zamek to już całe wyposażenie komfortowe, którym może
się pochwalić Kia Pride Kombi.
29 500 złotych to niska cena, ale obecnie na polskim rynku jest już wiele ciekawszych propozycji w tym
przedziale cenowym. Tym bardziej że akurat Kia Pride Kombi 1.3 zaliczona została dc droższej klasy ubezpieczeniowej,
niżby to mogło wynikać z jej mocy i wielkości (o 24 ccm przekracza próg kategorii pojemnościowej). Niemniej trzy
lata gwarancji (do 100 00C km) wciąż stanowią spory plus.
Małe kombi, problemy wielkie. Bezpieczeństwo czynne i bierne na poziomie sprzed lat 20, niewiele lepiej jest z
pozostałymi elementami i układami auta.
Na podstawie tekstu: (AŚ 33/1999)
Poniżej kilka zdjęć, tapet na pulpit samochodu Kia Pride Kombi.
|
|
$plik=fopen("../../../../a_php/prawy.php","r");
while (!feof($plik))
{
echo fgets($plik,64000);
}
fclose($plik);
?>
|