01.05.2008 | Kia Sportage 2.0 1992-2000 przyzwoita terenówka
|
Tak naprawdę wszystko ruszyło pełną parą na początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy to Kia Motors ukończyła
budowę nowoczesnego kompleksu produkcyjnego Asan Bay. W roku 1992 do produkcji wszedł model Sportage, który
trafił na nasz rynek w 1995 roku wraz z pojawieniem się polskiego przedstawicielstwa firmy.
Podobnie jak w przypadku innych koreańskich producentów, także i w tym Polacy musieli się "oswoić" z egzotyczną
firmą. Do pierwszych oferowanych modeli podchodzili nieco nieufnie. Szybko okazało się, że zupełnie niepotrzebnie.
Dowodem jest Kia Sportage. Ten sporych rozmiarów SUV okazał się samochodem udanym. Bardzo przestronne wnętrze i
pojemny bagażnik czynią ze Sportage ciekawą propozycję auta rodzinnego.
Stylizacja wnętrza nie wzbudza zachwytów, ale wszystkie przełączniki zamontowane są w odpowiednim miejscu. Wygodne
fotele oraz przyjemna dla oka tapicerka uprzyjemnią podróż na narty czy wypad na spływ kajakowy. Przydatny okaże
się napęd na cztery koła, dzięki któremu samochód sprawnie radzi sobie w terenie o średnim stopniu trudności. Na
pewno mankamentami terenowej Kii są długa droga hamowania oraz dość wysokie zużycie paliwa. Wersja z dwulitrowym
silnikiem benzynowym o mocy maksymalnej 128 KM zużywa w mieście ponad 12 l/100 km, natomiast podczas spokojnej
jazdy na trasie, spalanie spada do około - 9 l /100 km. Poza tą "drobnostką" na jednostkę napędową nie można
narzekać. Warto także zwrócić uwagę na ogumienie. Często spotyka się egzemplarze jeżdżące na oponach koreańskich,
którym daleko do ideału, potrafią sprawić niemiłą niespodziankę, szczególnie podczas deszczu. Kłopotów mogą
dostarczyć niezbyt rozbudowana sieć autoryzowanych stacji obsługi oraz długi okres oczekiwania na niektóre
części. Poza tym Kia Sportage nie powinna sprawiać użytkownikowi problemów. Bogatsze wersje wyposażone
były m.in. w klimatyzację, elektrycznie sterowane szyby oraz lusterka i ABS. Za kilkuletnią Sportage zapłacimy
około 16 tysięcy złotych. W zamian otrzymamy całkiem solidny samochód rodzinny z napędem na cztery koła. Tylko
to spalanie.
Na podstawie tekstu: Tomasza Korniejewa (50/2004 Motor)
Poniżej kilka zdjęć, tapet na pulpit samochodu Kia Sportage.
|